W 1995 r. w remizie OSP w Krużlowej Wyżnej otwarto WDK, czyli właściwie świetlicę, przy której działają chór, młodzieżowa orkiestra dęta i zespół regionalny. Pozakładał to wszystko animator muzyczny Roman Kwoka – organista z obu krużlowskich kościołów: starego i nowego.
Młodzieżowy chór mieszany, który często występuje też jako parafialny, bo akompaniuje na uroczystościach religijnych, Kwoka założył w 1998 r. Z kolei w 2008 r. stworzył młodzieżową orkiestrę dętą Echo Krużlowej, po czym z członków orkiestry – zespół regionalny Krużlowianie. Członkowie tego ostatniego nie tylko grają, lecz wykonują również przyśpiewki i tańczą. I tak multimedialnie reprezentują wieś na dożynkach gminnych. Biorą też udział w konkursie wieńców dożynkowych. Plecie je w domu Kwoka z żoną Agatą. 6 lat z rzędu zajmowali pierwsze miejsce w gminie Grybów.
Kwoka opracował też projekt stroju regionalnego ze swoich okolic. Właśnie zaprojektował, a nie odtworzył, bo – owszem – wzorował się na przekazach, lecz nie niewolniczo, gdyż z opowiadań staruszków, lektur i konsultacji powybierał te elementy, które najbardziej pasowały. Bo jeśli chodzi o stroje ludowe, to akurat Krużlowa leży na skrzyżowaniu aż czterech wpływów: Pogórzy Sądeckiego i Krośnieńskiego, lachowskich i łemkowskich.
Z każdego wpływu zapożyczył po trochu. I dlatego np. strój dziewczęcy w jego opracowaniu jest bardzo kolorowy. Serdaki siwe, niebieskie, czerwone lub czarne są dość ubogie pod względem zdobnictwa, ale za to spódnice wykonane są ze wzorzystego materiału drukowanego w różnobarwne kwiatki. Mężczyźni noszą kapelusze filcowe lub słomkowe. Błyszczą guziki kamizelek, lśnią buty z cholewami i korale.
W skład chóru, orkiestry i zespołu regionalnego wchodzą osoby w obu Krużlowych i Starej Wsi. Niektórzy powtarzają się w składach – są członkami dwóch albo nawet wszystkich.