Usytuowany przy szosie krajowej Nowy Sącz-Grybów dom ludowy kilka lat temu wyładniał – przeszedł gruntowny remont. Zbudowali go sami mieszkańcy w latach 1960-64. Grunt pod inwestycję sprzedali przodkowie obecnego sołtysa Zbigniewa Poręby. Przewodniczącym komitetu budowy był ówczesny sołtys Konstanty Ogorzałek. Najpierw w domu ludowym był tylko klub rolnika, czyli świetlica z klubokawiarnią, którą zawiadywała nieżyjąca już Kazimiera Ogorzałek. Prowadziła w nim teatr amatorski i zespoły muzyczno-wokalne. W II połowie lat 90. dom ludowy rozbudowano i miejsce w nim znalazło np. przedszkole. Potem mieściły się tu filia gminnego ośrodka kultury, biblioteka publiczna i przychodnia lekarska.

W domu ludowym przygotowuje się jasełka, kolędy i piosenki pielgrzymkowe na rozliczne przeglądy. Na ścianach wiszą dziesiątki dyplomów przywiezionych z przeglądów, konkursów i festiwali, nie brakuje też pucharów i rozmaitych statuetek.