piosenkarka mieszkająca w Lipnicy Wielkiej, półkrwi Jemenka
Rasm (imię w j. arabskim oznaczające szkic, rysunek, obraz) urodziła się w 1981 r. w Krakowie z matki Polki i ojca Jemeńczyka, człowieka z kraju leżącego na najdalej na południe wysuniętym krańcu Półwyspu Arabskiego. Przodkowie ojca byli kupcami, którzy wielbłądzimi karawanami dostarczali towary przez pustynię do Dubaju: perfumy, złoto, suszone daktyle, dywany, które babcia Rasm tkała z owczej wełny.
Tułaczka wojenna
Rodzice poznali się w Krakowie na balu historyków sztuki w Piwnicy Pod Baranami. Ojciec Nasser (po arabsku jego imię znaczy zwycięstwo) studiował na Akademii Górniczo-Hutniczej i wkręcił się na bal, na którym poznał pochodzącą z Lipnicy Wlk. studentkę Ewę Bulandę.
Matka z córką zostały w Polsce same, bo ojciec wyjechał do Jemenu, a tam wybuchła kolejna wojna domowa, która do dzisiaj trwa w tym kraju niemal permanentnie. W czasie którejś z nich ojciec Rasm został nawet aresztowany.
Z więzienia wypuszczono go w 1987 r., wskutek starań żony, która interweniowała w polskiej ambasadzie. Wtedy matka z 6-letnią córką opuściły pogrążoną w kryzysie Polskę i dołączyły do ojca w Jemenie, konkretnie w Adenie, dawnej stolicy państwa.
Nasser Al-Mashan pracował w ministerstwie, kierującym wydobyciem głównego bogactwa narodowego Jemenu – ropy naftowej. Dla matki Ewy nie było pracy w jej zawodzie, historyczki sztuki po Uniwersytecie Jagiellońskim, więc zatrudniono ją w bibliotece ministerstwa.
Z powodu kolejnej wojny domowej musieli ewakuować się z Jemenu. Syryjskim statkiem dopłynęli do Dżibuti, potem samolotami przedostali się do Francji i Polski. Później znów wrócili do Jemenu, ale między rodzicami coś się popsuło i w 1998 r. Rasm przyjechała z mamą do Polski na stałe.
Rozpoczynając naukę w szkole średniej w Nowym Sączu (najpierw I LO, a potem Społeczne LO „Splot”), mówiła oczywiście po polsku, ale brakowało jej bagażu naszych lektur i gwałtownie musiała nadrabiać zaległości. Po maturze rozpoczęła na UJ studia kulturoznawcze, dotyczące cywilizacji Bliskiego i Środkowego Wschodu, ale ich nie skończyła, lecz zgłębiała architekturę wnętrz w Krakowskiej Szkole Artystycznej.
Muzyka
Muzykowała już w Lipnicy Wlk., kontynuowała w Krakowie. Założyła zespół Ando Buscando (znaczenie nazwy: Chodzę i Poszukuję). Zagrała z nim dużo koncertów, na Malcie występowali przed Trans Global Underground. Potem przyszedł czas na Soomood (Przeciwstawienie się Złu), z którym śpiewała w Czechach i na Węgrzech, zaprezentowali się też w programie Kuby Wojewódzkiego.
Jej pierwszy zespół w Nowym Sączu to Kultura de Natura, do której Rasm przyłączyła się w 2000 r. Hołdował rytmom reggae. Ich występy nie ograniczyły się tylko do Nowego Sącza, lecz zaliczyli Juwenalia w Krakowie, Przystanek Woodstock, Top Trendy, Trójkę, czyli Program III Polskiego Radia oraz Ostróda Reggae Festiwal, gdzie Rasm została uznana za najlepszą wokalistkę imprezy. Gościnnie występowała też w kopalni soli w Wieliczce z legendarną polską formacją jazz-rockową Laboratorium.
W utworach Rasm słychać wpływy etno, czerpie z orientalnych, arabskich, afrykańskich i hinduskich inspiracji. Tworzy w stylistyce nurtu nazywanego World Music – Muzyką Świata.
Od kilku lat pracuje nad swoją płytę. Tworzy ją z mieszkającym w Wieliczce Pawłem Mąciwodą, basistą słynnego niemieckiego zespołu rockowego Scorpions, którego balladę pt. „Wind of Change” zna cały świat, oraz z pochodzącym z Barbadosu Brytyjczykiem Atmą Anurem, który grał z Davidem Bowie oraz innymi wybitnymi muzyków, w tym z takimi tuzami ambitniejszej muzyki, jak Joe Satriani czy Steve Vai. W Londynie mówią o nim, że jest Jimim Hendrixem perkusji.
Jest także wokalistką sesyjną. Głosem o niebanalnym brzmieniu wspomogła nagrania płyt m.in. znanej wokalistki folkowej Martyny Jakubowicz czy też wydanego tylko na rynku amerykańskim krążka Chucka Fraziera „And the Blue Rain Syndicate”.
Rodzina
Jej mąż Wojciech Małyk, syn leśniczego oraz kronikarki OSP i skarbniczki Stowarzyszenia Lipniczanie, był siatkarzem Dunajca i AZS Nowy Sącz, potem studiował na AWF w Krakowie, po czym zaczął pracować jako nauczyciel wf-u w szkole w Lipnicy Wlk., ponadto był zastępcą naczelnika lokalnej OSP oraz członkiem zespołu regionalnego Lipniczanie. Mają córkę Salmę.
Więcej: