Parafia barcicka jest notowana w źródłach już w 1325 r., kiedy to plebanem był niejaki Godysław. Płacono wtedy z niej świętopietrze. W 1529 r. ówczesny pleban, którego imię zatarło się w historii, był nieźle uposażony. Pobierał oto od mieszkańców dziesięcinę snopkową o wartości 2 grzywien srebra z ról folwarcznych, karczmarz oddawał 24 grosze, a wszyscy płacili meszne PODATEK za odprawianie mszy). Do tego plebanowi należały się dochody z karczmy w Rytrze oraz czynsz od kmieci w Przysietnicy i dziesięcina snopkowa z ról folwarcznych w Olszanie. Parafia jest rozległa, obejmuje Barcice, Barcice Dolne i Wolę Krogulecką, ale kiedyś także Rytro, Przysietnicę i Młodów.
Barciczanin ks. Andrzej Tokarczyk z zakonu marianów przez wiele lat przebywał na misji w Rwandzie. Był świadkiem wojny domowej, toczącej się w tym kraju w latach 90., w której zwyrodnialcy z plemienia Hutu dopuścili się ludobójstwa na Tutsich.